Nie lubię miast. Ale Rab to nie jest typowe miasto. Rab to klimat, turkusowo - granatowy Adriatyk, rozgrzane słońcem kamienne uliczki śródziemnomorskiej starówki, leniwe wylegujące się w cieniu koty, skryte w labiryncie domów i uliczek galerie, restauracje, sklepiki.
Wieże miasta Rab |
Trudno opisać miasto Rab. Jest po prostu ładne. Już dawno nie byliśmy w miejscu, w którym miało się wrażenie, że wszystko jest tam gdzie trzeba. To wrażenie, że gdy wyjrzy się za róg kolejnego domu i skręci w kolejną uliczkę, tam będzie równie pięknie. Każdy kąt aż kusił żeby strzelić sobie tu fotkę.
Miasto Rab port |
Ale poważnie, miasto Rab a konkretnie starówka ma niezwykłe położenie. Znajduje się na półwyspie, dość wysoko nad poziomem morza. Nad miastem dominują charakterystyczne wierze Rabu a w zacisznej zatoczce znajduje się port. Półwysep na którym znajduje się miasto zamyka piękny ciągnący się wzdłuż brzegu park z malowniczymi alejkami i nadmorskim deptakiem służącym także jako plaża.
Uliczki miasta Rab |
Same miejskie alejki kuszą żeby się w nich zgubić a klimatyczne restauracyjki przyciągają zapachami lokalnej kuchni. Wiem brzmi jak bajka ale w żadnym mieście nie doświadczyłem uczucia takiej autentyczności i nie nachalności miejsca. Tutaj do skorzystania z lokalnych usług zaprasza klimat a nie nachalni naganiacze z chińszczyzną na sprzedaż.
Miasto Rab uliczki i restauracje |
Widoki w mieście Rab też są spektakularne. Można zanurzyć się tu w śródziemnomorskim klimacie, historii i stylu, od ruin, które można zwiedzić przez zaadaptowane na cele komercyjne ale zachowane w odpowiedniej formie budynki aż po przejścia, schodki, uliczki i place, które kryją w sobie niebywały urok.
Plaża w mieście Rab widok w stronę parku |
W spokojny dzień można podziwiać te wszystkie miejsca, wieczorem, miasto Rab zaczyna tętnić życiem. Zapełniają się knajpki kluby i uliczki, stragany na przystani portowej mają też swoich zwolenników. Wtedy można wydać trochę pieniędzy na nocne atrakcje. Zasmakować lokalnego wina i potraw, muzyki.
Miasto Rab plaża miejska |
Ceny w mieście Rab niemal nie różnią się od tych na Loparze. Choć jeśli szukamy drogich produktów i rozrywek z pewnością je znajdziemy. Ale lody w mieście są tańsze niż tam :-)
Miasto Rab zabytkowa kolumna |
Miejsc do parkowania za darmo w pobliżu starówki nie znaleźliśmy za wiele, jednak przy głównej drodze można znaleźć płatne parkingi i to dosyć spore. W ostateczności można tam zawsze zaparkować. Ceny w granicach 7 kun/godzinę. Tak to jest z samochodami ale cóż. Może ktoś z waz znalazł darmowy parking?
Plaże miejskie ciągną się wzdłuż wybrzeża niemal w każdym miejscu gdzie nie ma portu a woda jest w miarę płytka i nie najeżona skałami. Deptaki służą za miejsca do leżenia a co jakiś czas widać odgrodzone bojami wyznaczone do pływania miejsca, co wcale nie oznacza, że nie można pływać gdzie indziej. Na końcu deptaku biegnącego wzdłuż parku jest plaża z barem i toaletą. Sam deptak zaczyna się ciągnąć od starówki i jej malowniczych kamiennych placów i tarasów gdzie w centralnych punktach rosną dające cień drzewa. Moje pierwsze wrażenie tego miejsca WOW! Starówkę można obejść w dwie godziny ale trzeba więcej czasu żeby docenić "smaczki" tego miasta.
Zaułki Miasta Rab |
Miasto Rab trzeba zobaczyć i tyle, ktoś może mieć inne zdanie ale ma do tego prawo. Ja stoję przy swoim twardo. To żywy zabytek, jeszcze nie zniszczony komercją, plastikiem i tandetą. Wszystkiego jest tam tyle ile trzeba. Uroku, historii i teraźniejszości, która współgra z klimatem miasta. Tym razem nie zdradzamy wszystkich tajemnic miejsca jakim jest miasto Rab. To akurat warto odkrywać powoli... Miłego zwiedzania.
Potwierdzam- miasto rab jedno z najpiekniejszych w okolicy Loparu. Atmosfera w tych uliczkach nieziemska! Widoki przepiekne, i przepyszna pizza! :-)
OdpowiedzUsuńTak patrzę na fotki i aż mi się buzia cieszy ... mam identyczne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńMiasteczko Rab jest piękne, nie odbiega urodą od Dubrovnika, Splitu czy Zadaru choć te są bardzo zatłoczone w sezonie. W Rabie można nawet w pełnym sezonie trafić w puste zaułki.
... tak zwane pustki ;). Ja obecnie jestem fanem miasteczka Nin i okolic. Właśnie jestem 3 raz, ale już mam wszystko objezdzone i czuje ze następny będzie Rab
UsuńRab jest naprawdę niezwykłe.
OdpowiedzUsuńhm..ok...jadę 21.07.2018. byłem już 14-razy ale na dole...ciekaw jestem czy mnie zaskoczy?
OdpowiedzUsuń